Wpis który komentujesz: | No jest coraz lepiej :,0) Teraz przynajmniej nie paralizuje mnie przy ludziach. (do Loire: to bylo co innego niz tamto; pozniejsze,0) Zauwazylem cos: strach odczuwam w nogach a zlosc w brzuchu :,0) innych jeszcze nie umiejscowilem. Czymajcie za mnie kciuki :,0) narazie nie powiem czemu. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
milczekbunny | 2002.09.06 21:50:41 zle emocje wymagaja napiecia miesni; fajnie jest nauczyc sie na tyle rozluzniac, zeby istnialy tylko jakby z boku i moc sie smiac z nich; do tego warto gleboko oddychac, zeby dac ulzyc sercu i niedotlenionemu zaladkowi i zeby szybciej spalic toksyny nanaki | 2002.09.06 14:14:06 :) Loire | 2002.09.06 13:54:08 OK. Ale powiedz przynajmniej ile, bo cieżko się pisze na klawiaturze :)))) dora2 | 2002.09.06 01:56:09 strach splywa z zoladka w nogi. zlosc czuje cala soba, ot takie ogolne wkurwienie. |