Wpis który komentujesz: | Poczytalem sobie komentarze. I mysle ze macie racje. Zwalniam. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Loire | 2002.10.03 10:42:21 Ale ten człowiek interesuje się podobno tymi sprawami, ale niech już ona sam się wypowie. Człowieeeeku! :) milczekbunny | 2002.10.03 03:37:08 hmm, ja bym sie zastanawial czy potrzebny jest kolejny czlowiek, ktory sleczy z ksiazkami nad swoja psyche i ja analizuje i testuje; moze wystarczy zwyczajnie zyc i zachowywac proste regoly?? dopiero gdy okaza sie nieskuteczne moznaby sprobowac cos z programowania marzen czy pracy z intuicja nanaki | 2002.10.02 23:37:26 tak wiem o co ci chodzilo, wlasnie to zwrocilo moja uwage. Loire | 2002.10.02 21:57:16 Nie chodziło mi stricte o regresing, tylko o to, co w tym artykule jest właśnie nt podświadomości. Zresztą mógłbyś się Nanaki pofatygować i załatwić skądś "klucz do tajemnic umysłu" Leszka Żądło, 1/4 książki to właśnie opis podświadomości i konkretnych technik pracy z umysłem -- baardzo terściwa. milczekbunny | 2002.10.02 19:04:58 rzeczywiscie regresing to potezne narzedzie; czlowiek kladzie sie i wstaje inny, robi krok naprzod; i akurat ta terapia jest ryzykowna; mysle jednak, ze tu nie potrzeba terapii, nie ma tez wiekszego ryzyka pracy nad lekami; potrzebne jest tylko wsparcie i oparcie, DUZO szacunku do siebie i swiadomosc intencji Loire | 2002.10.02 11:08:25 Miałem Ci wczoraj napisać, tyle że cieżko było się dostać, że właśnie wygląda to jakbyś terroryzował swoją podświadomość. A poza tym nieuświadamiany lęk po wyciągnięciu na wierzch MOŻE spowodować większe szkody niż w środku. A tak wogóle to najlepiej gnaj na CUD i przeczytaj sobeia artykuł "terapie regresywne" |