Wpis który komentujesz: | Byl u mnie kumpel. Spotkalem go na miescie wczesniej, chcial pozyczyc gre. Nie widzielismy sie dluuugo dlugo. Znamy sie od niepamietnych czasow, ale jakos od paru lat kontakt jest prawie zaden... a mieszka brame obok. Rozmowa sie nam za bardzo nie kleila, zauwazylem, ze probowalem sie dostosowac do jego zachowania i sposobu mowienia, innymi slowy nie bylem soba. A byl on moim najlepszym przyjacielem. Nasze drogi rozeszly sie chyba jak poszedlem do liceum, a moze pozniej. Spotykalismy sie coraz mniej. Na miescie "czesc, czesc, co slychac, musimy sie spotkac kiedys, narazie" i to wszystko. W zasadzie czy ja moge powiedziec, ze ktos jest moim najlepszym przyjacielem? Przyjaciol mam. echo "Ktos sie pisze na to?" > /dev/null |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |