Wpis który komentujesz: | I co wyszlo z tego? wielkie nic. Znowu sie poddalem. Nie bede z soba walczyc. Byc moze nie tak sie do tego zabieram, albo musze jeszcze troche rzeczy przerobic. Albo co? stchorzylem? moze. Nie wiem. Nie jestem gotowy jeszcze. I na dodatek sie zawiodlem na sobie. :( Wybacz. :~( |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
nanaki | 2002.12.03 16:25:01 kolejna lekcja dla mnie Loire | 2002.12.03 16:22:31 No wlaśnie. Nawet przyznam się że zaraziłeś mnie tym pędem do zmian i to fajnie :) Ale kiedy dzisiaj na siłę próbowałem przepchnąć coś w godzinę co wymaga trochę afirmacji to wreszcie dałem sobie spokój. Odpręż się czasem i ciesz tym co JUŻ osiągnąłeś. milczekbunny | 2002.12.03 10:26:12 kolejny etap; nie walcz z soba; nie wiem czy jestes gejem czy nie, ale nie proboj na sile sie zmieniac; zwyczajnie znajdz miejsce dla siebie, a jesli ktos Cie bedzie namawial na zmiane daj mu odemnie w zeby; nie pozwol, by krzywdzil ludzi dora2 | 2002.12.03 00:41:18 nic na sile, cierpliwosci. |