Wpis który komentujesz: | Tak bym chcial przy kolejnej klotni po prostu powiedziec "ide sobie", i wyjsc. Na wlasne. Moje Własne Życie. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
milczekbunny | 2002.07.26 21:06:09 przenosza swoje leki na dzieci i nie pozwalaja, by zyly inaczej niz oni chca; zwykle to jest bez sensu; szkoda czasu na uzeranie sie; najgorsze jest to, ze im bardziej bedziemy wypierac ich czesc z siebie tym bardziej siebie skrzywdzimy nanaki | 2002.07.25 14:36:39 Rodzicie sie buntuja bo wlasnie staramy sie nie byc ich kopia. I to im sie nie podoba. milczekbunny | 2002.07.25 12:08:12 ja jestem w tej dobrej sytuacji, ze jesli niepodoba mi sie atmosfera w domu to moge wyjechac; gorzej, ze juz po trzech dniach matka zaczyna stosowac szantarze emocjonalne, zeby mnie sciagnac z powrotem; ogolnie uwazam, ze odciecie sie od rodzicow to najlepsza rzecz jaka moze czlowieka spotkac latwo robimy z nich wroga, a przeciez w duzym stopniu jestesmy ich kopia... |