nanaki
komentarze
Wpis który komentujesz:

Napisalem juz tu troche o sobie, widze ze troche ludzi to czyta.
Wiec postanowilem napisac to:

Mam problemy z zawieraniem znajomosci. Sam nie jestem w stanie wykazac inicjatywy. Jezeli ktos chce sprobowac zostac moim przyjacielem/przyjaciolka w realu to prosze o kontakt na maila (u gory strony,0)
Jestem z wroclawia.

Pisze to bo przeciez nie mam nic do stracenia.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
Naivelin | 2002.08.26 03:46:45
KWAN!

nanaki | 2002.07.29 15:37:08

Tak wiem o czym mowisz.

niten | 2002.07.29 13:00:03
Nie trzeba było pisać, z tego nloga czasem aż bije po oczach samotnością ....... sam czas jaki na niego poświęcasz, życzę Ci żeby coś się zmieniło na plus w Twoim życiu, żebyś ......... hmmmm, jesteś inteligentny - odgadniesz

Aine [Z.] | 2002.07.28 16:12:06
Przeczytałam wszystko.Wcześniej do Ciebie napisałam.Ufff, trochę czasu na to czytanie spożytkowałam, ale nie żałuję. Masz rację- nie masz nic do stracenia. Jak-by-coś, to adres mojego bloga: sid-aine.blog.pl e-malię już znasz :) Chętnie pogadam, jeśli zechcesz!

milczekbunny | 2002.07.28 01:46:36
acha: gratuluje zrobienia kroku do przodu, nie wiem jak inaczej dodac Ci otuchy

milczekbunny | 2002.07.28 01:25:51
ogolnie: przepraszam, ze zyje....

milczekbunny | 2002.07.28 01:22:44
chyba rozumiem co masz na mysli; mieszkanie w klimacie wroclawia nie moze zostac bez wplywu na psychike ;) jestem zwiazany z tym miastem i wiem jak odbieraja je przybysze; jesli do tego doliczy sie rodzicow, ktorzy do wszystkiego sie wtracaja....