Wpis który komentujesz: | Cos glebszego... Teraz tez jestem samotny, tak jak dawniej, ale jest inaczej. Teraz wybralem kierunek, i wiem gdzie isc, dalem sobie szanse i jasno okreslony cel. Tak jak dora2 pisze u siebie, przez dlugi czas mieszkalem w namiocie na rozdrozu. Ale ile mozna... Wybralem jedna z drog, ta mniej uczeszczana. Mialem i nadal mam swoje powody. Byc moze gdybym poszedl ta wydeptana byloby mi wygodniej. Ale czy lepiej? To czas pokarze. Zawsze moge wrocic na rozdroze. Teraz wiem czego szukac. Szukam chlopaka :,0) Nie kogos. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |