18:42 / 04.07.2001 link komentarz (0) | moglbym zbawiac swiat... mglbym byc nieomal bogiem... moglbym... ale nie moge... ogranicza mnie to co tak kocham i nienawidze jednoczesnie... zamkniety w ciele ludzkim... uwieziony w zyciu... jestem jako pies mysliwski z kagancem na pysku... tak wielki i szlachetny i jednoczesnie tak niewielki i prosty... az mi sie plakac chce... to takie... takie banalne... i... i tak bardzo ludzkie... |