halfik // odwiedzony 23884 razy // [królestwo2 nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (512 sztuk)
22:12 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
13.09.2001
tak, jak noc bez swiatla przestaje byc noca, a staje sie ciemnoscia, tak zycie bez bolu, przestaje byc zyciem i staje sie urojonym marzeniem...
22:11 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
12.10.2001
Tylko bol moze zniweczyc bol.
22:11 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
Jest wiedza, po ktora moge siegnac i jest wiedza, po ktora nie chce siegnac.

Jesli cos robisz, to rob to tak, jakbys to robil dla siebie.

inteligencja z natury u wszystkich jest tak sama, lecz wiedza pomaga ja rozwinac.

czasami musze adc sie oslepic swiatlu, a czasami musze oslepic swiatlo, by nastala ciemnosc...

honor jest po to, by mozna go bylo zaprzedac w imie wielkich i szlachetnych czynow.

milosc podobna jest do prawdy - prozno jej szukac - przyjdzie sama...

oddajac sie zachhwytowi osiaga sie rzeczy wielkie.

Rzecza oblesna jest patrzec na swiat pod katem wlasnych egoizmow.

2+2 wszedzie rowne jest 4, a jedynie w polityce rozne od niego jest...

malo we mnie pokory, ale jeszcze mniej nienawisci i zawisci...

Stylowo nieomal siegam Zeromskiego, lecz, czy to na tym polega zycie, by siegac boga, czy tez raczej na tym, by byc jak najdalej od niego?

poczytne tematy sa dla glupcow, a ja nim nie jestem.

idac przez zycie prosto do konca - idziesz szybko i bez przeszkod - lecz, czy to, az tak piekna perspektywa?

mozliwe, ze jestes wieliki, lecz badz pewien - sa wieksi od ciebie...

orzech jest roznie twardy na zewnatrz, co i wewnatrz...

kamien jest twardy, a gombka nie, lecz co zrzucone z wierzowca pozostanie w nienaruszonym stanie?

Kiedys mialem wielu wrogow - dlatego sie ich balem. Dzis sa nimi wszyscy - nie lekam sie...
22:11 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
11.10.2001
Obserwujac innych nie zauwazasz siebie.
22:11 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
08.10.2001
bylem martwy, nim sie jeszcze narodzilem.
22:11 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
W swietle czerni lsni me najslodsze pragninie
Pozbawiony wizji przyszlosci - konam
Jeszcze tylko kilka ostatnich chwil i - bolesne westchnienie
Pogrzebany we wlasnej swiadomosci - zywotu dokonam
Ostatni stlumiony syk mych niedowierzen
zagluszy westchnienie-pragneinie nieosiagalnego
i przeblysk wyjasnien - konic - brak pragnien i marzen
i gasnie w blasku zapomnienia ostatnie z mych zmartwien...
22:10 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
Zawsze, ilekroc zastanawiam sie nad samym soba i swoimi wierzeniami, dochodze do wniosku, iz jestem w bledzie - dochodze do wniosku, ze prawdy nie ma nigdzie.
22:10 / 15.10.2001
link
komentarz (1)
hmm... ta dziewczyna zaczyna mnie, co raz bardziej interesowac, zeklbym nawet: pociagac... nie fizycznie, lecz "osobowo" - po prostu ciekawi mnie nieznane... hmm...
22:10 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
Czlowiek nie moze dac drugiemu czlowiekowi niczego, co wykracza poza niego samego.
22:08 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
07.10.2001
widok czlowieka zrezygnowanego z zycia, jest bardziej odrazajacy i ohydny od widoku lkajacego boga.

coz... w dzisiejszych czasch ludzie oczekuja czegos latwego i przyjemnego... mam nadzieje, z uda mi sie cos takiego napisac.

zycie z ludzmi jest bolesne - lecz zycie bez nich jest nie do zniesienia.

heh... pisarz ze mnei nie bedzie... nie umiem sie na dluzej skupic na jednym temacie...

prawda jest jak kobieta - naga jest sliczna, lecz wyperfumowana, umallowana i wystrojona jest znacznie piekniejsza.

nie liczy sie po co piszesz, dla kogo piszesz, aniejak piszesz, a jedynei fakt, iz piszesz.

wasze wpjny mnie nie dotycza, gdyz ich celem jest zabijac i niszczyc, a nie da sie usmiercic czegos, co juz jest martwe i zniszczyc cos, czego nigdy nie bylo.
22:08 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
kazdy czlowieka jest nmiewiedza, lecz kazdy inaczej to maskuje.
22:08 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
zycie to samoptna podroz do nikad
22:08 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
zycie to najbolesniejsze z doswiadczen ludzkich
22:08 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
06.10.2001
przebywajac wsrod ludzi musisz udawac czlowieka.
22:07 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
heh... w piatek bylem oodac krew... (tia... persektywa 4 ndst czekajacych na mnie w szkole nie byla zbyt pociagajaca,0)... i... i mialem racje, co do smierci poprzez otwarcie zyl: to nie tylko brak bolu, ale rowniez niezdefiniowana przyjemnosc... smierc upojna - to odpowiednie okreslenie dla "rzymskiego sposobu"... wiem, ze nie bedzie mi dane zginac z wlasnej reki... ze nie pomoge smierci... ale marzyc o roskoszy tej smierci zawsze moge... ciekawi mnie, jak dlugo sie "swietuje" swoje wybawienie? heh... mam nadzieje, ze nie mniej niz 30 minutek, a najlepiej to z 60... do tego ulubiona muzyka czlowieka i mozna zasypiac... no... jeszcze jedna wazna sprawa: musi nam byc cieplo - zeby bylo przyjemniej... tak, jak przyjemnie zasypia sie zima, po wyjsciu z kapieli, bedac owinietym ciepla koldra i kocami, przypominajac sobie najpiekniejsze chwile w zyciu, osoby najblizsze sercu - tak, wlasnie tak umiera sie po "rzymsku" - z przepychem i uczuciem szczescia na ustach...
22:07 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
we wtorek zrobiono nam test-ankiete... byl to tzw. test na inteligencje Howarda Gardenera. Otoz tez pan stwierdzil, ze nasza inteligencja sklada sie z 7 czesci, powiazanych w pewien sposob ze soba:
- inteligencja kinematyczna;
- inteligencja intrapersonalna;
- inteligencja interpersonalna;
- inteligencja muzyczna;
- inteligencja lingwistyczna;
- inteligencaj logiczno-matematyczna;
coz... po odpowiedzeniu na 28 pytan... a raczej oceniajac swoje hm.... umiejernosci i zachowania w roznych sytuacjach, w skali od 0-5, okazalo sie, ze inteligencjami u mnie przodujacymi sa: lingwistyczna i intrapersonalna... a zawody, w ktorych te inteligencje sa przydatne, czy tez moze raczej na, ktore one nam zezwalaja to... w moim przypadku to: filozof i pisarz... niezle... filozofie chcialbym studiowac... a pisac zamierzalem juz od dawna... lecz na razie czekam... rozwijam sie stylkowo i osobowo... mam nadzieje, ze pierwsza moja ksiazka wlasnie o tym bedzie - o nadziei... moze no. "Feniks - nadzieja, ktora odradza sie z wlsnych popiolow"?
22:06 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
"Korekta faktu slowa"
Najszlachetniejsza z cech kunsztu pisarza, jest "dotyk" jego piora. Slowa godzace w nas samych, poprzez swoja blyskotliwosc i zycie, ktore ze soba niosa. Gole, proste w swej zlorzonoscii formie zdania, odslaniajace nam prawdziwosc uczuc i mysli, znieslawiajace nasze ego idusze banalnoscia, i niezwykla trafnoscia swego charakteru. Sploty najrozniejszych przemyslen, przelane na skrawek papieru, ukazujace nam cala kwintesencje i esencje istoty tak niezwykle niedoskonalej, jaka jest czlowiek - w cales swej okazalosci.
22:06 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
I pamietajcie, ze to jest Ameryka! - kraj, w ktorym nic nei dzieje sie za zgoda wladz.
22:06 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
02.10.2001
Jesli w zdaniu, ktore uslyszysz, jest chociazby zdzblo prawdy, wowczas twe serce poruszy sie.
22:05 / 15.10.2001
link
komentarz (0)
Noszac pragnienie smierci w umysle
codziennie zasypiam z checia "na zawsze"
i budze sie ze snu...
szczesliwy, ze zycie jeszcze mnie chce
Nieszczesliwa lza nadaje zycie duszy
i pobudza w mym sercu tchnienie milosci,
a wszystko za dnia zmienia sie i przeplata
tak, iz w smierci szukam ukojenia,
a oddajac sie milosci -
szukam od mej wolnosci
krotkiej chwili wytchnienia,
by na nowo stwierdzic fakt:
poza smiercia nei ma dal mnei normalnosci!
i by na nowo oddac "ja" teczowej milosci!